The First Year
Pierwszy Rok
-
Today Iga has the first Birthday. One year ago I was thinking how to place my huge belly and sleep a little bit longer - not 7 hours but 8 or 9 - and that was one of the biggest problems. A few hours later I sent msg to Kris: ‘pizza day cancelled’ and after next few hours I had much more to think about:). At the beginning we counted days, than weeks, than months. And I still don’t know how it’s possible that this year went by so fast. Some people say that this is the most important year - I think it’s true: the most important for new parents;). For me it was uniquely beautiful, different year. Gave me a lot of emotions. I’ve never been as tired as I’m today and I don’t think I was more happy than today. I believe that there will be much more years like that in my life:)
-
Dzisiaj pierwsze urodziny Igi. Rok temu myślałam w jaki sposób ułożyć się z brzuchem i spać trochę dłużej - nie 7 godzin ale 8 lub 9 i to wtedy był największy problem. Kilka godzin później, po solidnym spacerze z Zosią, odwołałam pizza day a kolejnych kilka miałam trochę więcej zmartwień i jeszcze więcej radości:). Na początku liczyliśmy dni, potem tygodnie a później miesiące. Nie mam pojęcia jak to się stało, że ten rok upłynął tak szybko. Niektórzy ludzie mówią, że jest to najważniejszy rok - myślę, że to prawda: najważniejszy rok dla nowych rodziców;). Jak dla mnie był on absolutnie wspaniały, całkowicie inny. Podarował mi wiele emocji, nigdy nie była tak zmęczona jak teraz ale też nigdy nie byłam bardziej szczęśliwa niż dzisiaj. Wierzę, że przede mną wiele takich lat:)